Korzyści zdrowotne BDSM

Kultura głównego nurtu często reprezentuje BDSM (niewola, dyscyplina, dominacja, uległość i sadomasochizm) jako lekkomyślne, niebezpieczne i niezdrowe. Weźmy na przykład Fifty Shades of Grey, powody, dla których Christian Grey czerpał radość z nadużywania łodyg ze względu na jego wykorzystywanie w dzieciństwie. Telewizyjne dramaty kryminalne często przedstawiają fetyszystów jako obskurnych, nieetycznych przestępców. To nie tylko media w ten sposób oprawiają BDSM. Przed wydaniem piątej edycji Podręcznika diagnostyczno-statystycznego zaburzeń psychicznych w 2013 r. Udział w fetyszyzmie i sadomasochizmie został uznany przez personel medyczny za zaburzenia psychiczne.

1 - BDSM nie jest nową praktyką seksualną

Maria Rutherford / Getty Images

Postawy dotyczące perwersyjnego seksu uległy zmianie. Ze względu na popularność takich opowiadań jak Fifty Shades of Grey, BDSM cieszy się szerokim zainteresowaniem. Popkultura nie sprawiła jednak, że była to najnowsza moda. Ludzie zawsze mieli skłonność do przygodnego seksu. W badaniu Durex Global Sex Survey z 2005 r. Stwierdzono, że 36% dorosłych przyznało się do stosowania jakiejś formy zniewolenia podczas uprawiania miłości. Już w 1956 roku badanie Kinsey Institute ujawniło 50% mężczyzn, a 55% kobiet lubiło erotyczne gryzienie. Być może nie mamy perwersyjnego seksu o wiele bardziej niż zawsze, ale z pewnością mówimy o tym więcej.

Ostatnie badania poświęcone zrozumieniu BDSM i jego wpływ na organizm wykazały zaskakujące wyniki. Naukowcy nie tylko nie znajdują dowodów na szkodę wywołanych przez BDSM, ale odkrywają, że ma ona wiele zalet zdrowotnych.

2 - Lepsze zdrowie psychiczne

anyaberkut / iStock / Getty Images

W 2013 r. Międzynarodowe Towarzystwo Medycyny Seksualnej opublikowało badanie dotyczące cech psychologicznych praktyków BDSM. Celem było zmierzenie psychicznego samopoczucia skinkerów poprzez zbadanie kluczowych cech osobowości, takich jak style przywiązania w związkach, ogólne samopoczucie i wrażliwość na odrzucenie w porównaniu z osobami w grupie kontrolnej. Badacze nie tylko odkryli, że skinkery nie zostały uszkodzone psychicznie, ale były średnio lepiej dostosowane niż ich odpowiedniki z wanilii.

Ogólnie rzecz biorąc, próbka BDSM czuła się bezpieczniejsza w swoich relacjach i miała większe poczucie dobrobytu. Byli bardziej sumienni wobec innych, bardziej ekstrawertyczni, bardziej otwarci na próbowanie nowych doświadczeń, zmniejszali lęk i byli mniej wrażliwi na percepcję innych. Co ciekawe, byli oni również bardziej świadomi własnych potrzeb seksualnych, ale mniej przyjemni. Cechy te idą ręka w rękę z umiejętnością skutecznego wyrażania granic i pragnień.

Wszystkie te cechy mogą być wskaźnikami rozległej pracy psychologicznej wykonywanej przez lifestylerów BDSM, co pozytywnie wpływa na ich zdrowie psychiczne. Ta praca w połączeniu z ich wysokim poziomem samoświadomości wzmacnia osobiste relacje zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz sypialni, prowadząc do zwiększonego ogólnego szczęścia.

3 - Mniej stresu

David McNew / Getty Images

Badania wykazały, że uczestnicy BDSM wchodzą w zmieniony poziom świadomości podobny do doświadczenia medytacyjnego praktykującego praktykującego jogę lub "wysoki poziom biegacza maratończyka". Powszechnie wiadomo, że te działania mogą korzystnie wpływać na zdrowie, pomagając obniżyć poziom hormonu stresu kortyzolu. Chroni nas to przed wieloma dolegliwościami zdrowotnymi, takimi jak wysokie ciśnienie krwi, tłumiona odporność i insulinooporność. Udział w BDSM może mieć takie same skutki.

Seria badań z Northern Illinois University wykazała dowody na zmieniony stan świadomości związany z BDSM. W jednym z badań próbki śliny pobierano od poddanych i dominantów podczas scen sadomasochistycznych. Dominujący partnerzy wykazali obniżony poziom kortyzolu po zakończeniu sesji.

Funkcja poznawcza po bolesnych sesjach BDSM była przedmiotem drugiego badania. Partnerzy odczuwający ból wykazywali zmniejszone funkcje w obszarze limbicznym i przedczołowym mózgu. Obszary te są związane z pamięcią roboczą i kontrolą wykonawczą. Naukowcy doszli do wniosku, że przepływ krwi do tych obszarów został zmniejszony, co doprowadziło do zmiany stanu świadomości. Wielu członków społeczności BDSM nazywa ten stan bycia "podprzestrzenią" dla poddanych partnerów i "topspace" lub "flow" dla dominantów. Jest to nie tylko przyjemne dla uczestników, ale często jest uważane za duchowe doświadczenie.

4 - Poprawione relacje

David McNew / Getty Images

W badaniu przeprowadzonym na Uniwersytecie Northern Illinois na temat zmian hormonalnych i wiązań parowych w BDSM naukowcy ustalili również, że uczestnictwo w udanych sadomasochistycznych scenach zwiększa poczucie więzi i bliskości z partnerami.

Wiemy również, że robienie nowości z romantycznymi partnerami, a nie te same rutynowe czynności, zwiększa intymność. Skanowanie mózgu 53 małżeństw w średnim wieku ujawniło, że dzielenie się nowymi czynnościami uruchamia system nagradzania mózgu i zalewa go dopaminą i innymi dobrymi chemikaliami. Jest to podobne do tego, co dzieje się w mózgu podczas początkowych etapów związku. Są to te same substancje chemiczne, które utrzymują uśmiech na naszych twarzach i motyle w naszych brzuszkach, kiedy doświadczamy nowej miłości.

Podczas gdy to badanie nie zawierało specyficznych praktyk BDSM wśród ekscytujących i ryzykownych działań testowych, z pewnością się kwalifikują. Tak jak możesz zmienić chemię mózgu na lepsze, odwiedzając park rozrywki, biorąc lekcję garncarstwa lub grając w nową ekscytującą grę z kochankiem, możesz również wywołać te same zmiany chemiczne za pomocą BDSM. Odgrywanie ról lub dodawanie innych przygód, nowy bodziec do twoich zajęć w sypialniach może również spowodować wzrost poczucia związku i ogólnego szczęścia w związku. Badania wielokrotnie wykazały, że szczęśliwe pary małżeńskie mają lepsze zdrowie fizyczne i psychiczne niż ich mniej szczęśliwe odpowiedniki.

Sunny Megatron jest gospodarzem i producentem wykonawczym filmu Sex with Sunny Megatron w programie Showtime. Jest również praktykiem BDSM w stylu życia, uznaną na całym świecie seksualnością i pedagogiem, a także autorką relacji seksualnych.