Czy depresja jest związana z przemocą?

Niezależnie od tego, czy zaburzenia nastroju są przyczyną oskarżenia o przemoc

Wydaje się, że za każdym razem, gdy media prowadzą opowieść o innym przypadku strzelaniny w szkole lub morderstwie-samobójstwie, spekulują także, że osoba ta cierpi na jakąś chorobę psychiczną. W końcu, dlaczego mieliby zrobić coś tak nagannego?

Ale jak często te spekulacje właściwie się korygują?

Czy istnieje jakiś związek między depresją a przemocą?

Wydaje się oczywiste, że wiele osób zaangażowanych w zabójstwa-samobójstwa, w których zabijają innych, a następnie zabierają własne życie, cierpi na jakąś chorobę psychiczną.

W rzeczywistości wydaje się, że przegląd literatury z 2009 roku potwierdza tę obserwację, stwierdzając, że od 19 do 65 procent osób, które popełniły mordercze samobójstwa, cierpiało na depresję. Ponadto inne badania wykazały, że 80 procent badanych osób cierpiało na jakąś chorobę psychiczną.

Ale mimo uwagi mediów, gdy dochodzi do takiej tragedii, mordercze samobójstwa są dość rzadkie, zwłaszcza w porównaniu ze wspólnymi cechami depresji i innych zaburzeń nastroju. W rzeczywistości częstość występowania morderstwa-samobójstwa była historycznie niska: ten sam przegląd literatury plasuje go w przedziale 0,2-0,3 osoby na 100 000.

Więc chociaż depresja została powiązana z morderstwem-samobójstwem, ważne jest, aby zauważyć, że to skojarzenie nie oznacza, że ​​ludzie z depresją są niebezpieczni: większość ludzi z depresją nigdy nikogo nie skrzywdzi. To tylko w rzadkich przypadkach, gdy niektóre czynniki ryzyka - takie jak depresja, uzależnienie, obecność innej choroby psychicznej, przemoc w rodzinie, zastraszanie itp. - spotykają się w pewien sposób, że osoba wrażliwa zaczyna czuć się tak, jakby nie miała inne opcje, ale uciekać się do przemocy.

Z drugiej strony, najnowsze badania sugerują, że może rzeczywiście istnieć korelacja między depresją a przemocą. Badanie przeprowadzone w 2015 r. W oparciu o ponad 47 000 osób w Szwecji wykazało, że osoby ze zdiagnozowaną depresją są około trzy razy bardziej narażone na ataki z użyciem przemocy, takie jak rozbój, przestępstwa na tle seksualnym i napaść.

Autorzy badania podkreślili jednak, że przeważająca większość osób w depresji nie jest ani agresywna, ani kryminalna i nie powinna być stygmatyzowana.

"Jednym z ważnych wniosków było to, że zdecydowana większość osób w depresji nie była skazana za przestępstwa z użyciem przemocy, a stawki ... są niższe niż w przypadku schizofrenii i choroby afektywnej dwubiegunowej , i znacznie niższe niż w przypadku nadużywania alkoholu lub narkotyków ", powiedziała Seena Fazel, który prowadził badania w wydziale psychiatrii Uniwersytetu Oksfordzkiego.

W rzeczywistości samouszkodzenie jest bardziej powszechne wśród osób z depresją niż przemoc na zewnątrz

Faktem jest, że osoby z depresją częściej ranią siebie, a nie inne. Według National Institute of Mental Health, ogólny wskaźnik zapadalności samobójstw w Stanach Zjednoczonych wynosi 11,3 osoby na 100 000 osób, co jest wartością znacznie wyższą niż szacowana częstość występowania morderstwa-samobójstwa.

Jeśli znasz kogoś, kto jest poważnie przygnębiony i mówi o chęci zranienia siebie lub innych, ważne jest, aby potraktować to poważnie i uzyskać pomoc, której potrzebuje. Prawa różnią się w zależności od stanu, ale możliwe jest, że ty lub ktoś bliski mu zdołasz bezinteresownie poświęcić się szpitalowi psychiatrycznemu, zarówno dla własnego bezpieczeństwa, jak i dla bezpieczeństwa innych osób.

Źródła:

Eliason, Scott. "Morderstwo-samobójstwo: przegląd najnowszej literatury." Journal of American Academy of Psychiatry and the Law 37.3 (wrzesień 2009): 371-376.

"Samobójstwo w USA: statystyki i zapobieganie." Narodowy Instytut Zdrowia Psychicznego . Narodowy Instytut Zdrowia. Dostęp: 30 grudnia 2012 r.