Alkoholizm jako choroba

Raport chirurga generalnego wyjaśnia patologię uzależnienia

Jedną z trudności w rozpoznawaniu alkoholizmu jako choroby jest to, że po prostu nie wygląda na jedno. Nie wygląda, nie brzmi, nie pachnie i na pewno nie działa jak choroba. Co gorsza, ogólnie rzecz biorąc, zaprzecza istnieniu i opiera się leczeniu.

Alkoholizm przez wiele lat był uznawany przez profesjonalne organizacje medyczne jako pierwotna, przewlekła, postępująca i czasami śmiertelna choroba.

Krajowa Rada ds. Alkoholizmu i Uzależnienia od Narkotyków oferuje szczegółową i pełną definicję alkoholizmu, ale prawdopodobnie najprostszym sposobem jej opisania jest "obsesja psychiczna, która powoduje fizyczny przymus picia".

Psychiczna obsesja? Czy budziłaś się rano z piosenką, która w kółko gra ci w głowie? Być może był to komercyjny dźwięk, który usłyszałeś w telewizji lub piosenkę z radia, ale grała dalej ... i grała.

Psychiczna obsesja

Pamiętasz, jak to było? Bez względu na to, co zrobiłeś, ta głupia melodia nadal gra. Możesz spróbować gwizdać lub zaśpiewać inną piosenkę lub włączyć radio i posłuchać innej melodii, ale ta w twojej głowie wciąż gra. Pomyśl o tym. W twoim umyśle coś się działo , czego nie umieściłeś i nie ważne, jak bardzo się starałeś, nie mógł wyjść!

Jest to przykład prostej mentalnej obsesji - procesu myślowego, nad którym nie masz kontroli.

Taka jest natura choroby alkoholizmu . Kiedy "piosenka" do picia zaczyna grać w umyśle alkoholika, jest bezsilny. Nie umieścił tam piosenki, a jedynym sposobem, aby ją zatrzymać, jest wzięcie kolejnego drinka.

Problem polega na tym, że psychiczna obsesja alkoholika jest o wiele bardziej subtelna niż piosenka grająca w jego umyśle.

W rzeczywistości może nawet nie wiedzieć, że tam jest. Wie tylko, że nagle ma ochotę na drinka - fizyczny przymus picia.

Neurobiologia alkoholizmu

W 2016 r. Amerykański lekarz ogólny wydał raport zatytułowany "W obliczu uzależnienia w Ameryce: raport lekarza ogólnego dotyczący alkoholu, narkotyków i zdrowia", w którym szczegóły zmian zachodzących w obszarach mózgu kogoś, kto jest uzależniony w sekcji zatytułowanej "Neurobiologia użycia substancji, niewłaściwe użycie i uzależnienie".

Zgodnie z raportem zaburzenia związane z używaniem substancji są wynikiem zmian w mózgu, które pojawiają się przy wielokrotnym stosowaniu alkoholu lub narkotyków. Zmiany te zachodzą w obwodach mózgowych, które biorą udział w przyjemności, uczeniu się, stresie, podejmowaniu decyzji i samokontroli.

System nagród, którego dotyczy wielokrotne użycie

Kiedy ktoś pije alkohol - lub bierze narkotyki, takie jak opioidy lub kokaina - wytwarza przyjemny dopaminę w zwojach podstawy mózgowej, obszarze mózgu odpowiedzialnym za kontrolowanie nagrody i zdolność uczenia się w oparciu o nagrody.

Przy dalszym stosowaniu alkoholu lub narkotyków, komórki nerwowe w zwojach podstawy "redukują" swoją wrażliwość na dopaminę, zmniejszając zdolność alkoholu do wytwarzania tego samego "wysokiego", jaki kiedyś wyprodukował.

Nazywa się to budowaniem tolerancji na alkohol i powoduje, że osoby pijące spożywają większe ilości, aby poczuć tę samą euforię, co kiedyś.

Wpływ na jakość życia

Te same neurotransmitery dopaminy są również zaangażowane w zdolność odczuwania przyjemności ze zwykłych zajęć, takich jak spożywanie jedzenia, seks i angażowanie się w interakcje społeczne.

Kiedy ten system nagród zostanie zakłócony przez niewłaściwe użycie lub nałóg, może spowodować, że osoba będzie coraz mniej czerpać radość z innych dziedzin życia, nawet jeśli nie piją lub nie zażywają narkotyków, zgodnie z raportem lekarza.

Picie połączone z innymi sygnałami

Kolejną zmianą, którą może powodować przewlekłe picie, jest "trenowanie" mózgu w celu skojarzenia przyjemności, jaką osoba osiąga poprzez picie z innymi "sygnałami" w życiu pijącego.

Przyjaciele, z którymi piją, miejsca, w których piją, szklankę lub pojemnik, z którego piją, oraz wszelkie rytuały, które mogą praktykować w związku z piciem, mogą kojarzyć się z przyjemnością, którą odczuwają podczas picia.

Ponieważ tak wiele wskazówek w ich życiu przypomina o ich piciu, coraz trudniej im jest nie myśleć o piciu.

Jedź, aby uniknąć bólu

Podczas gdy mózgowe przekaźniki dopaminy motywują nas do szukania przyjemności, neuroprzekaźniki stresu znajdujące się w rozszerzonym jądrze migdałowatym mózgu pobudzają nas do unikania bólu i nieprzyjemnych doświadczeń. Razem zmusza nas do działania.

Nadużywanie substancji, w tym zaburzeń związanych z piciem alkoholu, może zakłócić normalną równowagę między tymi dwoma podstawowymi napędami, jak stwierdziły badania.

Unikanie bólu wycofania

Wraz z postępującym zaburzeniem używania alkoholu od łagodnego do średniego do ciężkiego, osoba pijąca doświadcza narastającego stresu, gdy nie pije. Objawy odstawienia alkoholu mogą stać się bardzo niewygodne lub bolesne.

Doprowadza to do tego, że jedyną rzeczą, która może złagodzić cierpienie objawów odstawienia, jest picie większej ilości alkoholu. Na tym etapie osoba już nie pije, aby doświadczyć przyjemności. W rzeczywistości picie może już nie wywoływać uczucia przyjemności. Pijący pije, aby uniknąć bólu, a nie na wysokości.

Cykl narkomanii

Alkoholicy nie są już w stanie osiągnąć wysokiego poziomu, jakiego doświadczyli z powodu swojej tolerancji, ale niskie wartości, których doświadczają, gdy nie piją, stają się coraz niższe. Inne zajęcia w życiu, które kiedyś przyniosły przyjemność i zrównoważyły ​​niskie wartości, już tego nie robią.

Gdy pijący byli jeszcze względnie zdrowi, mogli kontrolować swój impuls do picia, ponieważ osąd i obwody decyzyjne kory przedczołowej równoważą te impulsy. Ale ich użycie substancji zaburzyło również ich obwody przedczołowe.

Kiedy tak się dzieje, badania pokazują, alkoholicy i uzależnieni mają ograniczoną zdolność kontrolowania ich potężnego impulsu do użycia, nawet jeśli wiedzą, że zatrzymanie jest w ich najlepszym interesie. W tym momencie ich system nagrody stał się patologiczny, czyli innymi słowy, chore.

Poradnik kompromitującego samokontroli

Raport Surgeon General na temat neurobiologii nadużywania substancji wyjaśnia niezdolność alkoholika do podejmowania zdrowych decyzji w ten sposób:

"To tłumaczy, dlaczego zaburzenia związane z używaniem substancji wiążą się z zaburzoną samokontrolą" - czytamy w raporcie. "To nie jest całkowita utrata autonomii - uzależnieni ludzie nadal ponoszą odpowiedzialność za swoje czyny, ale są znacznie mniej zdolni do zniesienia potężnego dążenia do poszukiwania ulgi w przypadku wycofania z alkoholu lub narkotyków".

"Na każdym kroku ludzie uzależnieni, którzy próbują rzucić palenie, stają przed wyzwaniem, nawet jeśli przez jakiś czas mogą się oprzeć używaniu narkotyków lub alkoholu, ciągłe pragnienie wywołane licznymi wskazówkami w ich życiu może osłabić ich determinację, w powrocie do używania substancji lub nawrotu "- czytamy w raporcie.

Postępująca choroba

Problem polega na progresywnej chorobie. W początkowych etapach, biorąc jeden lub dwa drinki, wystarczy, aby zatrzymać "piosenkę". Ale wkrótce zajmuje to sześć lub siedem, a później może dziesięć lub dwanaście. Gdzieś w drodze, jedyny moment, w którym piosenka się zatrzymuje, jest wtedy, gdy przechodzi.

Postęp choroby jest tak subtelny i zwykle odbywa się w tak długim okresie czasu, że nawet sam alkoholik nie zauważył punktu, w którym stracił kontrolę - a alkohol przejął - swoje życie.

Nic dziwnego, że zaprzeczenie jest prawie powszechnym objawem choroby. Dla tych, którzy doszli do wniosku, że mają problem, pomoc może być tak bliska, jak białych stron w książce telefonicznej. Ale dla tych, którzy potrzebują pomocy i nie chcą jej, interwencja może być jedyną alternatywą.

Czy masz problem z piciem? Być może zechcesz wziąć udział w quizie przesiewowym dotyczącym nadużywania alkoholu, aby zobaczyć, jak się porównujesz.

Źródła:

Amerykański Departament Zdrowia i Opieki Społecznej (HHS), Biuro Chirurgów Ogólnych, "W obliczu uzależnienia w Ameryce: Raport generalny chirurga na temat alkoholu, narkotyków i zdrowia, streszczenie". Waszyngton, DC: HHS, listopad 2016.

Amerykański Departament Zdrowia i Opieki Społecznej (HHS), Biuro Chirurga Generalnego, "Stawianie czoła uzależnieniu w Ameryce: Raport generalny chirurga na temat alkoholu, narkotyków i zdrowia". Waszyngton, DC: HHS, listopad 2016.