Al-Anon uratował wiele małżeństw alkoholowych, ale nie wszystkie
Uczestnictwo w spotkaniach grupy rodzin Al-Anon uratowało wiele małżeństw alkoholowych . Kiedy małżonkowie alkoholików dołączają do Al-Anon i pracują nad programem, czasami rozwijają umiejętności radzenia sobie ze stresem, które pozwalają im "znaleźć zadowolenie, a nawet szczęście, czy alkoholik nadal pije, czy nie". Ale nie zawsze działa to w ten sposób, ponieważ czasami znajdują odwagę, by się zmienić.
Rozwiodłem dwóch alkoholików .
Dopiero po tym, jak poślubiłem drugiego alkoholika, zacząłem działać w Al-Anon i również korzystałem z prywatnych programów leczenia rodzinnego, nauczyłem się symptomów alkoholizmu i zdałem sobie sprawę, że poprzedni mąż również był alkoholikiem.
Podczas lat mojego intensywnego zaangażowania w Al-Anon wiadomość, którą usłyszałem - dokładnie lub niedokładnie - oraz to, co przeczytałem w oryginalnym ODAT (One Day At A Time) sugerowała, że istnieje silna możliwość zerwania mojego małżeństwa być odwrócony, jeśli chciałbym się zmienić.
Tworzenie poczucia sprzecznych wiadomości
Konkretnie, strona z 30 grudnia cytowana w treści "Rozwód" stwierdziła: "Jeśli chcę wprowadzić istotną zmianę, która wpływa również na inne życia, pozwól mi najpierw rozważyć możliwy wynik. Czy naprawdę próbowałam zbadać i poprawić własną Czy istnieje jakiś sposób, aby poprawić moje nastawienie? Pozwolę, aby ta wspaniała decyzja czekała, dopóki tego nie spróbuję! To było następstwem tego cytatu: "Prawdziwie mądrym rozwiązaniem może być poprawianie siebie".
Ponieważ już zaakceptowałem pierwszy krok Al-Anona: "Przyznaliśmy, że jesteśmy bezsilni wobec alkoholu - że nasze życie stało się niemożliwe do opanowania", zacząłem próbować zrozumieć, co wydawało się być sprzecznymi wiadomościami.
Przychodzenie do terminów z rzeczywistością
Ciężko pracowałem nad własnym powrotem do zdrowia po tym, jak stałem się współzależnym.
Trzymałem sponsora, rozmawiając z nią prawie codziennie, ale przerzuciłem się na inną grupę domową. Moje odczytanie konferencji Al-Anon zaaprobowało literaturę, a także artykuły i książki na temat alkoholizmu.
W końcu doszedłem do porozumienia z tymi przekonaniami:
1. Byłem bezsilny wobec alkoholu.
2. Przestałem zezwalać.
3. Mógłbym stanąć na głowie i pluć niklami i nie wpływać na zachowanie alkoholika.
4. Alkoholik nie wykazywał chęci do zmiany.
5. Alkoholik okazał się być kimś niezdolnym do bycia uczciwym, a zwłaszcza do samego siebie.
6. Przestałem się czuć i zachowywać, jakbym był ofiarą.
7. Miałem emocjonalną siłę, by opuścić to, co stało się parodią małżeństwa.
Wyszedłem z małżeństwa
Zauważyłem również głęboki sens tego stwierdzenia: "Cokolwiek robię, jest właściwe dla mnie, jest automatycznie poprawne dla osób wokół mnie". To przekonanie jest fałszywe, jeśli w samym motywie kryje się samolubstwo.
Złożyłem wniosek o rozwód i odszedłem od alkoholika, który zgłosił się na ochotnika, że nie jest dobrym materiałem do małżeństwa. Odszedłem także od lat emocjonalnego i psychicznego znęcania się . Odszedłem od czegoś, co mogło być sukcesem.
Samo małżeństwo było bezsilne wobec alkoholu; jego wiele pozytywnych składników nie mogło wytrzymać uporczywych dawek zatrucia alkoholem.
- Donna
Uwaga : Donna Thompson jest wydawcą Wyzwań , w której publikuje swoją opublikowaną kolumnę " Get A Life" , publikację dla osób w wyzdrowieniu i ich rodzin.