Analiza kroku 10

12 kroków AA i Al-Anon

Nikt nie lubi przyznać się do błędu. Ale absolutnie konieczne jest utrzymanie duchowego postępu w odzyskiwaniu.

Krok 10
Nieustannie przyjmowaliśmy inwentaryzację osobową, a kiedy byliśmy w błędzie, szybko to przyznawaliśmy.

Krok 10 może być jednym z najmniej popularnych ze wszystkich 12 kroków, ponieważ po prostu nie ma dobrej zabawy, aby się mylić, a potem trzeba to przyznać! Ale bez tego kroku postęp w kierunku odbudowy nie tylko ustanie, ale może nawet stracić grunt.

Jest to kolejny proces, który wydaje się trudny do zmierzenia na powierzchni, ale w rzeczywistości jest on tak samo korzystny dla osoby, która przyznaje się do zła, jak i do osoby, która została skrzywdzona.

Przez szybkie stawienie czoła błędom i wzięcie na siebie odpowiedzialności, zapobiega sytuacjom, w których pojawiają się resentymenty i gniew, które mogą stać się prawdziwymi problemami .

Krok 10 pomaga utrzymać dom duchowy w czystości. Wszyscy ludzie i są zobowiązani do popełniania błędów i błędów. Posiadanie tych błędów szybko rozwiązuje problem. Zamiast ważenia sumienia lub budowania w celu wywołania większych konsekwencji, błąd zostaje szybko naprawiony, a problem rozwiązany w zarodku.

Załóżmy na przykład, że mówisz coś niewrażliwego lub prymitywnego i gdy tylko wyskoczy Ci to z ust, zdajesz sobie sprawę, że nie było to właściwe, aby powiedzieć tej osobie. Jak sugeruje krok 10, natychmiast przepraszasz i mówisz osobie, że się mylisz i nigdy nie powinieneś był tego mówić.

Potem możesz odejść, wiedząc, że zrobiłeś, co trzeba, aby to naprawić. Jeśli druga osoba chce się z tym pogodzić i nadal jest zła, to jest to ich problem, a nie twój. Kroki mają pomóc w osiągnięciu postępu. W końcu przeprosiłeś za swoje duchowe korzyści, bardziej niż na ich korzyść.

Odwiedzający tablicę ogłoszeń na tej stronie podzielili się bardzo praktycznymi sposobami, w jaki zastosowali ten krok do swojego życia, w naszej analizie 12 Tradycji i 12 Kroków kontynuujemy:

Pozostać pokornym

Kocham ten krok! Utrzymuje mnie uczciwie i pokornie i utrzymuje w sobie ten wewnętrzny spokój, którego szukałem tak długo. Wiem od razu, czy kogoś skrzywdziłem, naprawdę staram się w codziennym życiu, aby zawsze się zatrzymywać, zanim otworzę usta i pomyślę.

Wiem, że kiedy uderzam w poduszkę w nocy, zwykle nikt nie jest zraniony przez coś, co powiedziałem lub zrobiłem. Ten krok w moim codziennym życiu pomógł mi być bardziej świadomym uczuć innych ludzi, a nie tylko własnych. Sądzę, że można powiedzieć, że daje ci to sumienie i środki, by sobie z tym poradzić.

Nancy

Krok 10 to Ego Buster

Mój najmniej ulubiony krok. Mnie? Źle? Nie może być! A kiedy się mylę, zawsze znajduję sposób, by go przekręcić i przekręcić, i to winą drugiego faceta. Tak właśnie robiłem od lat. Dzisiaj bardzo niechętnie przyznaję się, gdy się mylę i mówię ci prawdę, chociaż sprawia mi to, że czuję się lepiej, nadal nie lubię tego robić. Powód jest prosty: ego .

Sox

Czyścić dom

Dla mnie krok 10 jest bardzo ważny dla mojego codziennego życia. Cóż za radość, że nie dopuszczę, by jakikolwiek złośliwy czyn czy bezmyślna uwaga zaszkodziły.

Akt szybkiego usiłowania naprawienia zła sprawia, że ​​mój umysłowy dom jest czysty. Jeśli nie mogę "naprawić" krzywdy bezpośrednio do osoby, próbuję zrobić nieoczekiwaną uprzejmość innej osobie.

kolęda

Brać odpowiedzialność

Kontynuowanie mojej inwentaryzacji nie było zbyt trudne, ponieważ mój czwarty krok naprawdę zaznajomił mnie ze mną takim, jakim byłem i kim byłem. Po podzieleniu się tym, czego dowiedziałem się o mnie, z inną osobą i Bogiem, byłem w stanie codziennie odzyskiwać moje życie.

Kiedy wszystko szło dobrze Było ważne, aby to odzwierciedlić również w moim codziennym inwentarzu. Dowiedziałem się, że inwentarz jest dobry i zły.

Kiedy lub gdy było źle, musiałem wziąć na siebie odpowiedzialność.

Nauczyłem się na własnej skórze, że jeśli nie, to sumienie, które Bóg odnowił we mnie, sprawiło, że poczułem się bardzo nieswojo.

Dowiedziałem się, że dobrze jest przyznać się do bycia człowiekiem, popełnić błąd i naprawdę go przepraszam. Osiągnięcie tego alkoholu było nieco spokojne . To na pewno pobije tego, że się upił z powodu sytuacji.

Najważniejsze dla mnie jest, aby nie podnosić drinka bez względu na wszystko. Robię wszystko, co muszę, aby to osiągnąć. To zdecydowanie obejmuje krok 10. pierwszy z moich "kroków konserwacyjnych".

Larry

Krok 10: Codzienne zapasy

Jednym z najgorszych kaca, jaki mogę mieć w życiu, jest gniew . To jest coś, o co muszę zadbać naprawdę szybko, nie pozwalać na to przez kilka dni, a nawet godzin. Jestem bardzo świadomy tego, jak traktuję ludzi, a kiedy kładę głowę w nocy i nie mogę iść spać, jest coś, co dotyczy tego, w jaki sposób przeżyłem swoje życie w tym dniu. Czas na codzienną inwentaryzację.

Są chwile, kiedy muszę to robić w miarę upływu dnia. Jeśli czuję się przytłoczony (kontrola na miejscu). Będąc w tym programie już od jakiegoś czasu wiem, że muszę robić ten krok cały czas (każdego dnia). Musiałem sprawić, by stało się to codziennością w moim życiu. Początkowo myślałem, że to będzie ciągnięcie, dopóki nie uświadomię sobie, jak dobrze poczułem się pod koniec dnia i w ciągu dnia.

Ten krok pokazał mi również dobrą stronę mnie, rzeczy, które dziś dobrze zrobiłem. Zawsze staram się patrzeć na obie strony tego dnia, co dobre i na złe, i dziękuję Bogu, że siedzi obok mnie przez cały dzień i wiesz co? Spałem całkiem dobrze ostatniej nocy!

Pominąć

Trudniej zrobić w rodzinie

Najtrudniejszy obszar do ćwiczenia tego kroku jest w domu. Moja niewidoma, niepełnosprawna, 84-letnia matka mieszka ze mną. Jest alkoholikiem i czasami bardzo trudna. Od zawsze pamiętam tę bitwę woli. Wciąż robimy dzisiaj!

Dla mojej trzeźwości muszę codziennie wykonywać ten krok. Muszę sam spojrzeć na "moją" część. Czasami jestem sfrustrowany i zły na Matkę. Zazwyczaj dzieje się tak dlatego, że jestem samolubny i chcę na swój sposób. Dziesiąty krok dał mi możliwość rozpoznania tego. Bez tego nadal będę wierzył, że zawsze mam rację. Nie chciałbym zaakceptować, że mogę się mylić.

Nie jestem doskonały w pracy nad tym krokiem, ale rzadko pozwalam matce iść spać bez "dobranoc, śpij dobrze, sprawdzę to później". Daje jej komfort i czuję się lepiej. To jest postęp!

Powiedzenie "przepraszam" jest łatwe. Oznacza to inną historię. Dzisiaj, kiedy mówię, że jest mi przykro, zwykle mam na myśli to i staram się nie powtarzać tych samych błędów.

Wykonuję ten krok we wszystkich moich sprawach ... wydaje mi się łatwiej z przypadkowymi znajomymi lub nieznajomymi. Jest to proces i do tej pory nie musiałem się napić, ponieważ nie zrobiłem "swojej roli".

magia

Indeks 12 Kroków i Tradycji